Moje Rozkminy PART I

Cześć!
   Niestety tym razem nie przyszłam do Was z rozdziałem, bo jak już zauważyliście nie należę do blogerek, które błyskawicznie dodają rozdziały.
   Co do tytułu posta, to nie mam pojęcia czemu go tak nazwałam, ale grunt, że mi się podoba :)
   A więc z okazji nadchodzącego Nowego Roku miałam małe przemyślenia co do bloga i zdecydowałam kilka rzeczy, z którymi muszę się z Wami podzielić, ponieważ chcę znać Waszą opinię.
   Pierwszą rzeczą o której chcę Was poinformować jest to, że chciałabym przenieść moje opowiadanie na wattpada. Ostatnio spędzam tam wiele czasu i ta stronka bardzo wiele mi ułatwia. Zaczynając od 'nie robienia wyglądu na bloga' a kończąc na łatwiejszym znalezieniu opowiadań, które mi się podobają.
    Drugą rzecz, którą mam do zadeklarowania, ale to już innym razem, ponieważ nie wiem czy mój plan do końca wypali. Albo raz kozie śmierć :D Otóż ruszam z nową historią, której prolog powinien być dodany już nie długo i tym razem na wattpadzie, także w razie czego prześle Wam link.
   Trzecią rzeczą jest to, że bardzo chciałabym Wam podziękować za mnóstwo wyświetleń w tym roku i wiele mega motywujących komentarzy! Dzięki Wam nadal tu jestem i według Was piszę jeszcze lepiej także dziękuję i pozostańcie zajebiście do końca tej historii, gdzie zostało jeszcze 19 rozdziałów :)
   A i jeszcze dziś założę nową zakładkę o nazwie 'PYTANIA'. Mam nadzieję, że się przyda, bo zauważyłam w komentarzach, że jest trochę pytań od Was, dlatego też będzie można je kierować właśnie do tej zakładki.
 
 
    Przepraszam, że temat trochę 'z dupy', ale skoro mam podjąć radykalne zmiany to uznałam, że musicie być o tym powiadomieni :)
    Mam nadzieję, że udzielicie mi jakiś rad, bo naprawdę liczę na Waszą poradę. Będę wdzięczna za każdy komentarz!

PS. Kto nie może doczekać się odcinka, gdy Caroline pojedzie do NO szukać Klausa i prawdopodobnie jeszcze w tym sezonie będzie do niego dzwoniła :) Wiedziałam, że Klaus nie jest dla niej obojętny. Tylko żeby teraz Julie nie spieprzyła ich relacji!